Paleta 15-stu prasowanych cieni do powiek.
W palecie GRUNGE znajdziesz chłodne, przygaszone kolory inspirowane stylem GRUNGE z dodatkiem ekstramalnie błyszczącej niespodzianki.
produkt POLSKI,
MATY:
INGREDIENTS: TALC, SYNTHETIC FLUORPHLOGOPITE, POLYETHYLENE, MICA, ISOSTEARYL ISOSTEARATE, OCTYLDODECANOL, CYCLOPENTASILOXANE, CYCLOHEXASILOXANE, SILICA DIMETHYL SILYLATE, PHENOXYETHANOL, ETHYLHEXYLGLYCERIN [+/-] CI 77891, CI 77491, CI 77492, CI 77499, CI 45380, CI 45410, CI 19140, CI42090, CI 77707, CI 15850, CI 77007, CI 77510, CI 77288, TIN OXIDE
BŁYSK:
INGREDIENTS: CALCIUM SODIUM BOROSILICATE, CALCIUM ALUMINIUM BOROSILICATE, , DIMETHICONE, CYCLOPENTASILOXANE, POLYSILICONE-11, PENTAERYTHRITYL TETRAISOSTEARATE, PHENOXYETHANOL, ETHYLHEXYLGLYCERIN [+/-] CI 77891, CI 77491, CI 77492, CI 77499, TIN OXIDE
gramatura: 15 x 1,5g
vege
PAO 12
Potrzebujesz pomocy? Masz pytania?Zadaj pytanie a my odpowiemy niezwłocznie, najciekawsze pytania i odpowiedzi publikując dla innych. Opinie o GlamBOX - GRUNGE
5.00
Liczba wystawionych opinii: 8
Opinia potwierdzona zakupem
Mój ideał!
Opinia potwierdzona zakupem
Paleta świetnej jakości, daje wiele możliwości. Mimo nazwy grunge, można nią zrobić nawet urocze pastelowe makijaże.
Opinia potwierdzona zakupem
Świetna jakość, piękne, chłodne odcienie. Idealna na codzień i do makijaży nieco mocniejszych
2024-11-04Małgorzata, Wrocław
Opinia potwierdzona zakupem
No, wreszcie niektórzy się doczekali chłodnej, zgaszonej palety w Glamie! Ja wiedziałam, że to nie będą moje kolory, bo jestem po ciepłej stronie mocy, ale zakupiłam - bo lubię eksperymentować. Skusiły mnie przede wszystkim te nietypowe kolory - brudne zielenie, borda, jeansowe niebieskości... Oczywiście jest tu kilka brązów i cienie do rozjaśniania (uwaga - Indywidualista jest naprawdę jasny!), ale no wiadomo, brązy jak brązy, zawsze się sprawdzają. Tu jest kilka ciemnych, ale dobrze sobie radzą. Generalnie te cienie można stopniować, dobudowywać, więc też nie ma się co bać, że zawsze wyjdzie nam ciemny makijaż. A zawsze można ich użyć jako ciekawej, innej niż czarna, ale wciąż ciemnej kreski.
Jest tu tylko jeden błysk, ale dosyć uniwersalny, o grubych drobinkach. Nie miałam z nim problemu. Choć nie da się ukryć, że jest to paleta dla wielbicieli matów. Ale zawsze można dołożyć błysk z innej palety czy z cieni pojedynczych, ja tak raz zrobiłam i dołożyłam bodajże Dzikie Jagody.
Ja mam lekkie trudności z blendowaniem tych kolorów, ale ze mnie żaden mistrz makijażu + wiadomo, że w ciepły typ urody takie kolory wizualnie gorzej się wtopią.
2024-10-27Alicja, Warszawa
Opinia potwierdzona zakupem
Długo wahałam się czy kupić, choć uwielbiam Glamshopowe maty. Jednak kolory wydawały mi się za ciemne dla mnie. W końu niedawno przekonały mnie swatche wykonane przez norweską blogerkę Marthę. Dziewczyna tak jak ja ma jasną cerę i pokazała jak piękne są te kolory. Elektryczne gitary i Siwy to prawdziwy sztos - bo bardzo mało jest takich odcieni w cieniach. Elektryczne gitary genialnie podkreślają i wzmacniają zieleń oczu :)
2024-09-14Justyna, Warszawa
Opinia potwierdzona zakupem
Uwielbiam! W średnim brązie i miękkim niedługo chyba będą denka, bo uwielbiam połączenie tych dwóch cieni jako codzienny szybki matowy makijaż. Nie mogę się oderwać od tej palety, mimo dziesiątek innych które mam, ciągle sięgam po właśnie po grunge. Więcej chłodnych propozycji w glamie
2024-06-21Paulina, Jędrzejowice
Opinia potwierdzona zakupem
Piękna paleta do stosowania samodzielnie lub jako uzupełnienie do innych palet. Maty bardzo dobrze się blendują, błysk nie należy do moich ulubionych ale też używam od czasu do czasu z użyciem lepiku.
2024-06-17Aneta, Białe Błota
Opinia potwierdzona zakupem
Absolutnie boska paleta... piękne, chłodne, przybrudzone odcienie, z pazurem!
2024-06-03Dominika, Kraków